Wakacyjne wesele Pauliny i Pawła, to dwa dni niezapomnianej, mega imprezy z indywidualnie dobieranymi gośćmi. Pomimo obaw i obostrzeń, wszyscy jak jeden mąż, przyjechali na to wesele , między innymi po to aby dobrze się bawić!

Tak też i było. Konkursy i zabawy, korowody i pociągi, śpiewy przy stołach , wyczyny parkietowe i układy choreograficzne, było wszystko co składa się na super zabawę. Jedynie ograniczenia czasowe spowodowały , iż po dwóch dniach trzeba było wracać do rzeczywistości !

Dziękuję Państwu Młodym, super świadkom i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Są różne wesela …ale to wesele Pauliny i Patryka , zapewne przejdzie do historii i na pewne go długo nie zapomnę. Super, rodzinna atmosfera , świetni goście, mega zabawa na parkiecie i przy stołach. Konkursy i zabawy, korowody i pociągi. Śpiewy zespołowe i indywidualne a wszystko to, okraszone doskonałą organizacją , i niesamowitą dekoracją ,przygotowaną osobiście przez Panią Młodą. Dwa dni zabawy na pełnych obrotach, przy pełnym parkiecie z gośćmi, którym nigdy nie było dość i chętnie bawili by się jeszcze kilka dni.

Dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

 

Do zobaczenia - DJMirek

Wesele Agaty i Mateusza, to pierwsze wesele po odmrożeniu w czasie pandemii COVID-19. Na pewno niezapomniane z wielu względów. Wesele , pełne niewiadomych i obaw sanitarnych. Na szczęście w tym wypadku „strach miał wielkie oczy” Wszystko potoczyło się swoimi torami. Były zabawy, konkursy i tańce do białego rana. Wybór nowej pary młodej oraz niespodzianka dla rodziców. Były łzy wzruszenia i radości z toastów.

Dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych.

Zapraszam wszystkie uczestników tego wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Wesele Karoliny i Denisa, to 49-wyjazdowe wesele dla Świadków Jehowy. To kolejne MEGA udane wesele, które niezbyt duże , przyćmiewało temperamentem i temperaturą , nie jedno dużo większe wesele. 13- godzin na pełnych obrotach z konkursami, tańcami, śpiewem i super atmosferą !!!

Nie szkoda było mi 4-godzin jazdy w jedną stronę, nie szkoda zmęczenia – wszystko zrekompensowali mi goście na czele z Państwem Młodym. Mało nie roznieśli parkietu !

Wielkie dzięki Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Pierwsze wesele w tym sezonie 2020, poprowadziłem dla Agnieszki i Krzysztofa. Nie duże wesele liczbowo ale wielkie sercem, temperamentem i radością ! Od początku aż do samego końca , parkiet nie pustoszał a niezmordowani goście : Asia i Krzysiek rozpoczynali i kończyli każdy set muzyczny , nadając tępa pozostałym, super bawiącym się gościom. Było niezapomnianie i mam nadzieję, że jest to dobra wróżba na ten sezon.

Bardzo dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Ostatnie wesele w tym roku poprowadziłem dla Natalii i Artura. Było to 48-wesele dla Świadków Jehowy , którymi są Państwo Młodzi. Tak jak każde z tych wesel i to było niezapomniane. Super zabawa, śpiewy i tańce do samego rana. Były łzy wzruszenia i radości. Były niespodzianki i życzenia oraz wszystko to co składa się na bardzo ale to bardzo udane wesele.

Bardzo dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Ostatnie, jesienne wesele poprowadziłem , można powiedzieć , dla sąsiadów. Basia i Krzysiek pochodzą z mojej miejscowości. Stąd też była większość gości ale i reszta nie odstawała ani na krok w szaleństwach parkietowych, w konkursach i zabawach. Wszyscy bez wyjątków bawili się przednie przez dwa dni. Śpiewy przy stołach i te indywidualne, tańce zbiorowe i układy wraz z pociągami i korowodami oraz popisy „baletowe” Moniki i Pawła, to tylko mała namiastka , tego co tam się działo !

Było mi niezmiernie miło popracować dla tych, których znam od lat. Bardzo dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych.

Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Jedno z ostatnich wesel w tym roku, poprowadziłem dla Agnieszki i Łukasza. Tak się zdarzyło, że był to mój jedyny i ostatni wolny termin w czasie gdy Młodzi rezerwowali datę swojego wesela. Jak się okazało, szczęśliwy dla mnie albowiem , tak i Państwo Młodzi , jak i Ich goście okazali się „super ekipą nie do zdarcia” Dwa dni mega jazdy bez trzymanki w rytmach , nierzadko klubowych „Manieczek” ale i standardów lat 80-siątych i polskiego Rocka.

Dwa dni na pełnych obrotach z zabawami, konkursami i nieustannym uśmiechem na twarzach. Świetna Para Młoda, otwarci na pomysły i sugestie. Super goście, których nie trzeba było zachęcać do zabawy. Odpowiedzialni świadkowie , czuwający nad całą imprezą i pogoda iście wakacyjna, wpasowana w charakter tego niezapomnianego wesela.

Bardzo dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

W pięknym, pełnym , jesiennym słońcu wśród kolorowych liści, swój dzień mieli Ania i Paweł. Spotkałem Ich kilka lat temu na innych weselach, na których byli gośćmi. Tym razem to Oni stali się główną parą tego , jakże udanego i nie zapomnianego wesela. Wesela jak w rodzinie, gdzie zatarły się wszelkie różnice pochodzenia czy przynależności rodzinnej. Od pierwszych taktów aż po ostatni utwór, w drugi dzień wesela, parkiet wypełniony był po brzegi. Śpiewy, zabawy i konkursy przeplatały się z radością, humorem i iście rodzinną atmosferą. Szał parkietowy dopadł nawet babcię Wandę , która przy „ Ona by tak chciała „ wywijała hołupce jak niespełna „osiemnastka”

Świetne wesele, które jak i te poprzednie , zapadną mi na długo w pamięci. Pracowało mi się tam z wielką, ogromną przyjemnością !

Bardzo dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do polubienia i podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Międzynarodowe, polsko-brazylijskie wesele Halinki i Sergio , to wesele o którym na 100% nie zapomnę. Było to kolejne wesele w tej rodzinie , zapoczątkowane 11 czerwca 2011 u Małgosi i Marcina.

Wesele z brazylijskim temperamentem, pełne pozytywnych emocji, szaleństw na parkiecie , baletu łabędziego, występów solowych i śpiewów przy stołach. Wesele trwające dwa dni w takim samym mega tempie, gdzie nie było miejsca na nudę i jakiekolwiek przestoje. Super ekipa, sprawdzona na blisko 10-innych weselach oraz całkiem nowi goście, którzy ani na krok nie odstawali od zaprawionych w boju znanych mi „tancerzy” Super impreza , którą poprowadziłem z wielką, ogromną przyjemnością !

Bardzo dziękuję Państwu Młodym i wszystkim gościom , za to super wesele, żegnam się z Wami wszystkimi, pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję , że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać na kolejnych imprezach tanecznych. Zapraszam wszystkie uczestników tego super wesela do podzielenia się wrażeniami z tej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek