Ostatnie wesele w 2017 roku, trochę nie planowane ale za to, z mega Państwem Młodym i ze świetnymi gośćmi. Niemal 14-godzin zabawy, tańców konkursów w iście rodzinnej atmosferze. Nie duże wesele ale pełne ekspresji i temperamentu. Zdecydowanie przeskoczyło ono, nie jedno dużo większe wesele.

Świetna zabawa z krzesanymi tańcami ze śpiewem w noworocznym nastroju z postanowieniami, iż całe życie Pauliny i Sebastiana, będzie tak samo udane jak ich super wesele.

Teraz dziękując Paulinie i Sebastianowi, za to świetne wesele , pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie, zapraszając też do podzielenia się wrażeniami z tej niepowtarzalnej imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

W przed ostatni weekend karnawału miałem przyjemność poprowadzić zabawę karnawałową dla super ludzi z branży medycznej. To kolejne spotkanie w tym gronie i kolejna nie zapomniana impreza. Prawie 120-osób bawiło się do wczesnych godzin rannych. Jak zwykle były śpiewy, pociągi , grek zorby oraz wszystko co wiąże się z udanymi baletami. Żal było się z nimi żegnać ale czasu nie udało się zatrzymać zwłaszcza ,że w takim gronie mijał on jak oszalały.

Teraz dziękuję wszystkim uczestnikom za super zabawę, żegnam się ze wszystkimi i zapraszam do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia na innych imprezach tanecznych - DJMirek

Pracując w branży rozrywkowo-muzycznej od ponad 30-lat, pierwszy raz miałem okazję poprowadzić tak niesamowitą imprezę urodzinową jak ta. Pomysłodawczynią i sprawczynią tej mega niespodzianki była : Paulina – żona Dawida – „Banana” Nie mający bladego pojęcia Dawid , został wkręcony przez żonę i ponad 40-gości (przyjaciół i rodzinę ) że jedzie na imprezę do kumpla. A na salę ,w której czekali w zupełnej ciemności sprawcy niespodzianki, miał wejść tylko na chwilkę. I tu SZOK !!! Po włączeniu świateł, zabrzmiało – głośne sto lat i posypały się życzenia wraz z konfetti i fajerwerkami. Cała ekipa , przebrana na sportowo ,przywitała kompletnie zaskoczonego „Banana” , który przez dobrą chwilę nie zamknął otwartych ust i nie powiedział ani słowa. Dopiero po chwili, ochłoną (choć nie zupełnie ) i podziękował za mega prezent.

Impreza w gronie tak niesamowitych, zgranych gości była superowa. Tańce ,śpiewy , konkursy i zabawy, przeplatały się z dobrym humorem, wyśmienitą kuchnią i iście rodzinną atmosferą. Aż żal było kończyć.

Dziękując wszystkim uczestnikom na czele z Pauliną, za super zabawę, żegnam się ze wszystkimi i zapraszam do podzielenia się wrażeniami z tych urodzin na tej to stronie.

 

Do zobaczenia na innych imprezach tanecznych - DJMirek

Tym razem , wraz z pracownikami Banku Zachodniego WBK, przenieśliśmy się na „dziki zachód”. W towarzystwie kowboi , Indian i szeryfa wszystkich szeryfów bawiliśmy się u podnóża Karkonoszy. Jak zawsze, impreza w gronie „pozytywnie zakręconych bankowców” była wyśmienita. Parkiet do wczesnych godzin porannych nie pustoszał. Były zabawy, konkursy, nagrody i wyróżnienia. Była nauka tańców kowbojskich , prowadzona przez profesjonalnego instruktora tańca oraz wybory „miss” (najlepiej, najciekawiej) przebranej osoby na balu.

Po raz kolejny pracownicy nie zawiedli i tak jak ostatnio przenieśli się do lat 80-siątych , tak teraz zabrali nas w podróż przez prerie dzikiego zachodu.

Dziękuję wszystkim uczestnikom za super zabawę, żegnam się ze wszystkimi i zapraszam do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia na innych imprezach tanecznych - DJMirek

W historycznych murach opasłego zamku Książ , odbył się uroczysty bal studniówkowy Zespołu Szkół Politechnicznych „Energetyk” Jak tradycja każe , w pierwszej parze kroczyła dyrekcja szkoły na czele z Panem Dyrektorem. W następnej kolejności wychowawcy klas z pozostałymi profesorami w towarzystwie uczniów szkoły. Następnie krótki toast i sakramentalne : „studniówkę czas zacząć”

Po tych słowach młodzież ruszyła na parkiet i pozostała tam aż do wczesnych godzin rannych. Tańcom i zabawie nie było końca. Były korowody, kółka, pociągi , śpiewy , konkursy i między klasowe rywalizacje. Było wszystko co można określić krótkim zdaniem : świetna , niepowtarzalna imprezka !!!

Dziękuję wszystkim uczestnikom za super zabawę, żegnam się ze wszystkimi i zapraszam do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia na innych imprezach tanecznych - DJMirek

 

Kolejny rok za nami i kolejna zabawa sylwestrowa przeszła już do historii. Tak jak wszystkie inne była niezapomnianą , energetyczną i wystrzałową . Cała setka  gości bawiła się świetnie. Były tradycyjnie zabawy , konkursy i losowanie skierowań do ośrodków wypoczynkowych na terenie kraju . Szczęście dopisało 5-parom , które spędzą weekendy i pobyty noworoczne w ośrodkach między innymi w Wiśle i Jugowicach.

Fantastyczne pokazy ogni sztucznych , szampan i życzenia noworoczne przeplatały się z atmosferą wystrzałowej imprezy. A ostatnie, niespełna dwie dodatkowe, nadliczbowe godziny, to istny szał parkietowy bez chwili przerwy w towarzystwie najbardziej wytrwałych i zagorzałych imprezowiczów.

Dziękując wszystkim gościom za kolejne udane spotkanie taneczne, żegnam się ze wszystkimi i zapraszam do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Sezon weselny 2016 zamknąłem wspólnie z Moniką i Andrzejem , dla których miałem przyjemność poprowadzić przyjęcie weselne. Samo wesele , może i nie duże osobowo ale temperamentowo nie ustępowało przyjęciom znacznie większym. Zabawa, tańce , konkursy i śpiewy przeplatały się z rodzinną atmosferą i dobrym nastrojem bawiących się gości. Parkiet wypełniali Ci dla , których bolące nogi i odciski nie stanowiły przeszkody w dobrej zabawie. Ekipa z „Panaceum” rozkręcała imprezkę zarażając swoim temperamentem pozostałych gości. I dopiero nad ranem pożegnaliśmy się ufając ,że jeszcze kiedyś może przyjdzie nam się spotkać na innych imprezach tanecznych.

Teraz dziękując Monice i Andrzejowi za to wesele , pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie, zapraszając też do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

 

Po raz kolejny miałem okazję poprowadzić imprezę taneczną , tym razem Andrzejkową , dla świetnych ludzi z branży ogólnie rzecz biorąc medycznej. Jak zawsze w tym gronie, zabawa była niesamowita . Od pierwszych chwil, dosłownie jeszcze przed kolacją , parkiet zapełnił się po brzegi i opustoszał dopiero nad ranem , gdy kończyliśmy imprezę. Było tam wszystko co na dobrej imprezie potrzebne : szampańskie humory , śpiewy, tańce indywidualne i zbiorowe oraz życzenia dla solenizantów i jubilatów a szczególnie dla jedynego Andrzeja na tej imprezie. Żal było się żegnać ale co dobre szybko się kończy.

Pożegnaliśmy się obiecując sobie ,że spotkamy się na innych zabawach tanecznych. Teraz żegnając się ze wszystkimi uczestnikami , zapraszam do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

Wesele Pauliny i Bartka, było największym jakie grałem w tym roku. Ponad 200 gości na sali wielkości hali sportowej, urządzonej stylowo i z rozmachem, ze świetną obsługą i bardzo dobrą kuchnią. Mimo pozorów Państwo Młodzi nie poszli na „ilość” ale zdecydowanie na „jakość”. Wszyscy goście dobierani byli z „klucza” – bardzo prostego w swej zasadzie : goście muszą być radośni i świetnie się bawić. Tak też i było. Przez całe dwa dni , parkiet nie pustoszał. Zabawy, konkursy , tańce , układy i teledyski – kręcone przez profesjonalistów z fotopisarzowice.pl , przeplatały się z rodzinną atmosferą i zabawą na całego. Nie było przestojów i wolnych przebiegów. Czas płyną tak, jakby pracował na akord. Aż żal było się żegnać. Ale cóż , co dobre szybko się kończy i pomału trzeba podejmować kolejne wyzwania.

Teraz dziękując Paulinie i Bartkowi za to mega wesele , pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie, zapraszając też do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek

 

Pełne kolorów jesieni , wesele Izy i Irka , było inne niż większość wesel, które prowadzę. Nieduże , bez zbędnych uniesień i „fajerwerków” z doświadczoną Parą Młodych, którzy wiedzieli od początku czego oczekują i jak ma wyglądać ich przyjęcie. Zaproszeni goście i rodzina, świetnie uzupełniali przemyślany scenariusz wesela i przez dwa dni bawili się wyśmienicie. Międzynarodowe towarzystwo , śpiewy , zabawy , prelekcje świadka i zabawa do wczesnych godzin rannych oraz iście rodzinny klimat sprawiał ,że pracowało się z Nimi jak bym był członkiem ich niedużego społeczeństwa.

Dziękując Izie i Irkowi za to niezapomniane wesele , pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie, zapraszając też do podzielenia się wrażeniami z imprezy na tej to stronie.

 

Do zobaczenia - DJMirek