Wiem, że zabrzmi to banalnie ale tak sympatycznej i uroczej Pary Młodej jak Kamila i Artur już dawno nie poznałem. Przesympatyczni młodzi ludzie ze świetną ekipą weselną. Niesamowite dwa dni szalonej zabawy połączonej z tańcami, konkursami i śpiewem, w wykonani min taty-Tomka. Dwa dni , które wpisały się do pamięci jako jedno z niepowtarzalnych wesel jakie przyszło mi poprowadzić.
Dziękując Kamili i Arturowi za to niezapomniane wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam wszystkich uczestników do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Dwa lata temu, kiedy podpisywaliśmy umowę weselną, wiedziałem, że z takimi ludźmi , wesele nie może być byle jakie. Kasia i Bartek sami w sobie są przesympatyczni i zarażają swoim dobrym humorem wszystkich dookoła.
Widocznie ich perypetie życiowe miały tak wyglądać aby los sprawił , że się w końcu poznali. Dwa dni super zabawy z konkursami i śpiewam na ustach. Pełny parkiet, super miejsce i pogoda wymarzona. Wszystko na 100% !
Dziękuję Kasi i Bartkowi za to niezapomniane wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam wszystkich uczestników do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Przy okazji prowadzenia TAAAKICH wesel jak u Oli i Macieja, zawsze zastanawiam się jak je opisać, aby choć w małym stopniu przekazać ducha tej niesamowitej imprezy. Myślę, że mimo mych najszczerszych chęci nie uda mi się odzwierciedlić tego wszystkiego co tam się działo. Ekipa znana z poprzednich dwóch wesel w połączeniu z rodziną Pana Młodego , stworzyła „mieszankę piorunującą” mieszankę , która przez bite dwa dni w upale ponad 30-stopniowym, z cieknącymi koszulami – rwała parkiet !!! Nie było na tym weselu żadnych przestojów i „pustych przebiegów”
Od początku do samego końca poprawin , szał parkietowy przechodził moje najśmielsze oczekiwania. Super ludzie , którzy przyjechali szczerze się pobawić, robili wszystko aby wesele Oli i Maćka było niezapomniane . I to im się w 100% udało.
Dziękując z całego serca Oli i Maciejowi za tą możliwość poprowadzenia Ich niezapomnianego wesela, pozdrawiam Ich i wszystkich gości , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych.
Zapraszam wszystkich do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Pierwsze po wakacyjne wesele w tym sezonie, poprowadziłem dla Justyny i Rafała. W klimatyzowanych pomieszczeniach , świetnie przygotowanego lokalu nie straszny nam był upał panujący na dworze. Te ponad 30 stopni w żaden sposób nie wdarło się do lokalu i goście mogli spokojnie się bawić do białego rana. Sercem wesela byli Państwo Młodzi a duszą zabawy ekipa z Mokrej!
To ta grupa z rodziny pana Młodego nadawała ton całej imprezie . Swoją osobowością i temperamentem zarażali wszystkich pozostałych gości, powodując , że zabawa nabierała zastraszającego tępa. Zabawy, konkursy , śpiewy i pląsy – to wachlarz całego wesela.
Jeszcze raz dziękuję Justynie i Rafałowi za to niezapomniane wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam wszystkich uczestników do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Kolejnym przed wakacyjnym weselem, było wesele dla Kamili i Michała. Dla przesympatycznej pary młodej z którymi znam się od „wieków” Młodzi poza tym, że znamy się osobiście bawili się wielokrotnie na weselach rodzinnych , które maiłem okazję prowadzić. Ale mam nadzieję, że tak jak mi ,tak i im – to ICH wesele było zdecydowanie inne- fajniejsze!
Poprowadziłem je z Krzyśkiem akordeonistom. Wspólnie z gośćmi , poza świetną zabawą na parkiecie, poza konkursami , biesiadowaliśmy z nimi przy stołach , śpiewając znane i lubiane przeboje weselne. Zabawa do białego rana w tak doborowym i znanym towarzystwie minęła jak z bicza strzelił. Nawet nie spostrzegliśmy się kiedy zaświeciło słoneczko i trzeba było się pożegnać ( choć wiem , że nie na długo – do następnego wesela lub imprezy )
Teraz dziękując Kamili i Michałowi za to niezapomniane wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości , wiem, że na pewno spotkamy się jeszcze na nie jednej imprezie (choć by u Bochenków ) i jak zawsze będzie mi miło się z Wami spotkać.
Zapraszam do podzielenia się wrażeniami z tego wesela na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Jedno z przed wakacyjnych wesel, zagrałem dla Kasi i Leszka. Mocno zabieganych „ludzi biznesu” Bardzo pozytywnie nastawionych do świata i obecnego stylu życia. Świetni ludzie i takie też mieli świetne wesele. Wesele ze ślubem w plenerze , w pięknym zielonym ogrodzie w piękny słoneczny dzień. Pierwszy taniec i zabawa do białego rana w gronie rodziny, przyjaciół, znajomych i współpracowników. Super klimatyczna impreza z profesjonalnym pokazem barmańskim, uczestnika finałowego „Mam Talent”
Dziękując Kasi i Leszkowi za to niezapomniane wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam też do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Mimo, iż w branży muzycznej jestem już ponad 33-lata, to za każdym razem mam tremę i obawy przed każdym z wesel. A zwłaszcza przed poprowadzeniem zabawy weselnej dla pary młodej , która bawiła się ze mną i to kilka razy na innych weselach w rodzinie i w gronie przyjaciół. Tak też było w przypadku Natalii i Dawida. Znając się z Nimi , z kilku poprzednich imprez, musiałem wnieść nieco „różności” w Ich przyjęcie. Może, dla innych ludzi, było by to trudne ale dla Natalii i Dawida, ich rodziny i zaproszonych gości , okazało się to banalnie proste. Albowiem wszyscy weselnicy , ci z gór i ci ze wschodu i zachodu Polski okazali się SUPER ekipą , chcącą się bawić i szaleć na parkiecie. Przez bite dwa dni , tempo tego wesela podnosiło się z każdą minutą Dopiero pod wieczór drugiego dnia wyhamowało aby móc spokojnie zaśpiewać : „ to jest już koniec …”
Niesamowite dwa dni super imprezy w świetnym towarzystwie , dziękując Natalii i Dawidowi za to super wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam też do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Państwa Młodych : Agnieszkę i Krzysztofa , poznałem 3-lata temu, na nietypowym weselu Małgosi i Marcina, gdzie myślą przewodnią tej uroczystości był szeroko pojęty Rock and Roll. Tym razem w zaciszu przepięknych Gór Sowich w słoneczny , jeszcze wiosenny dzień, to Oni mieli swój niezapomniany wieczór. Wieczór w towarzystwie rodziny i przyjaciół , którzy nie omieszkali przygotować kilka niespodzianek z koncertem piosenek turystyczno-żeglarskich na czele. Zabawa trwała do wczesnych godzin rannych obfitując w szaleństwa parkietowe i świetny humor.
Dziękując Agnieszce i Krzyśkowi za to super wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam też do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Dzień dziecka, dla Kasi i Pawła kojarzyć się będzie od teraz , nie tylko z międzynarodowym świętem dzieci ale też z Ich rocznicą ślubu. Właśnie w tym niezapomnianym dniu , powiedzieli sobie tak i wraz z rodziną i gośćmi udali się na salę weselną aby bawić się do rana. W pięknym plenerze górskiego jeziora zabawa trwała aż do rana. Były jak zwykle zabawy , konkursy i śpiewy. Było wszystko czego spodziewać się można bo bardzo udanym weselu. Świetni goście i atmosfera , która na długo pozostanie w pamięci.
Dziękując Kasi i Pawłowi za to super wesele, pozdrawiam Ich i wszystkich gości , mając nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy przy okazji innych imprez tanecznych. Zapraszam też do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek
Wesele Justyny i Roberta , to jedno z tych nietypowych wesel, o których pamięta się latami, albowiem : po pierwsze - wcześniej się nie znaliśmy ani też nic o mnie wcześniej Młodzi nie słyszeli. Po prostu weszli w internet i dokonali rezerwacji. A po drugie, zaprosili takich gości, którzy przez dwa dni , nie dali za wygraną i z małymi przerwami na posiłki balowali do utraty tchu. Nie do przebicia okazała się w tym - prababcia Gienia, z którą nikt nie mógł się równać !
Dziękując Justynie i Robertowi, przede wszystkim za zaufanie ,dziękuję im również za to super wesele ,za dwa nie zapomniane dni i ich radość , którą zarażali wszystkich uczestników tej imprezy.
Pozdrawiam Ich i wszystkich gości serdecznie, zapraszając też do podzielenia się wrażeniami z tej uroczystości na tej to stronie.
Do zobaczenia - DJMirek